Dzień 1
Spotkanie w głównym holu szkoły, gdzie troje uczniów zagrało hymny krajów partnerskich (Finlandii, Polski, Hiszpanii).
Pokaz tańca flamenco w tradycyjnych strojach kobiecych i męskich w wykonaniu uczniów klas 3 i 5. Po prezentacji dla zaproszonych gości odbyła się lekcja tańca flamenco. Na zakończenie mieliśmy okazję wysłuchać koncertu w wykonaniu najbardziej znanego gitarzysty w Andaluzji Miguela Chamiza.
Braliśmy udział w przyrządzaniu hiszpańskiego omleta – specjalności tego rejonu. Do konkursu stanęły drużyny fińska i polska – obie zwycięskie.
Następnie uczestniczyliśmy w poczęstunku przygotowanym dla nas przez wszystkich nauczycieli szkoły hiszpańskiej. Nie zabrakło owoców morza, regionalnych wędlin, serów i owoców. Szczególnie smakowało nam gazpacho – zupa ze świeżych pomidorów podawana na zimno z dodatkiem czosnku.
Późne popołudnie zapełniło nam zwiedzanie starej części Arcos de la Frontera.
Dzień 2
Do południa spotkaliśmy się z partnerami, aby omówić i porównać prace domowe przygotowane przez uczniów. Ich zadaniem było namalowanie „wiatrako - stworów”, które pojawiły się w wyobraźni Don Kichota oraz ułożenie w kolejności wybranego fragmentu z tekstu Cervantesa.
Uczniowie z klasy 6 przygotowali przedstawienie na podstawie najpopularniejszych fragmentów z książki. W ciekawy sposób połączono pokaz multimedialny, głos dzieci i dekoracje.
Kolejnym punktem było zwiedzanie szkoły. Goście mogli obejrzeć wszystkie sale, bibliotekę, salę gimnastyczną. Poprzez uczestnictwo w wybranych fragmentach lekcji mogliśmy się zorientować, na czym polega specyfika szkoły hiszpańskiej. Zazdrosnym okiem patrzyliśmy na świetne wyposażenie szkoły.
Po południu wyruszyliśmy do Jerez de la Frontera. Spacerując ulicami miasta, podziwialiśmy typową dla tego regionu architekturę (andaluzyjskie kościoły, dziedzińce, place).
Wieczór dopełniła kolacja w marokańskiej restauracji, podczas której próbowaliśmy potraw zarówno andaluzyjskich jak i marokańskich oraz uraczono nas występem grupy flamenco.
Dzień 3
Wycieczka do El Puerto de Santa Maria, skąd katamaranem przepłynęliśmy do stolicy prowincji Kadyksu. Zwiedziliśmy najciekawsze miejsca np. katedrę, port. Mieliśmy okazję spędzić czas na najbardziej znanej plaży tego rejonu Caleta i Campo. Po pieszych wędrówkach bardzo smakował nam lunch, przygotowany przez gospodarzy.
Po południu zabrano nas do najpopularniejszej winiarni firmy Gonzales Byass, w której zapoznaliśmy się z produkcją, przechowywaniem i smakiem tamtejszych win.
Dzień 4
Całe przedpołudnie wypełniło zwiedzanie najstarszej części Jerez zwane Alkazar. Mieszczą się tam dobrze zachowane mury obronne, które kiedyś otaczały miasto, meczet, łaźnie arabskie. Sporą część ekspozycji zajęły urządzenia do produkcji oliwy, która jest podstawowym składnikiem potraw. Całe Alkazar jest otoczone przepięknymi ogrodami pełnymi kwiatów, ziół i egzotycznych drzew.
Dzień zakończył się wizytą w El Puerto de Santa Maria, gdzie mogliśmy między innymi podziwiać replikę statku, którym Kolumb wypłynął na podbój Ameryki oraz największą arenę, na której odbywa się corrida. Pełni wrażeń wróciliśmy do hotelu.
Spotkanie w głównym holu szkoły, gdzie troje uczniów zagrało hymny krajów partnerskich (Finlandii, Polski, Hiszpanii).
Pokaz tańca flamenco w tradycyjnych strojach kobiecych i męskich w wykonaniu uczniów klas 3 i 5. Po prezentacji dla zaproszonych gości odbyła się lekcja tańca flamenco. Na zakończenie mieliśmy okazję wysłuchać koncertu w wykonaniu najbardziej znanego gitarzysty w Andaluzji Miguela Chamiza.
Braliśmy udział w przyrządzaniu hiszpańskiego omleta – specjalności tego rejonu. Do konkursu stanęły drużyny fińska i polska – obie zwycięskie.
Następnie uczestniczyliśmy w poczęstunku przygotowanym dla nas przez wszystkich nauczycieli szkoły hiszpańskiej. Nie zabrakło owoców morza, regionalnych wędlin, serów i owoców. Szczególnie smakowało nam gazpacho – zupa ze świeżych pomidorów podawana na zimno z dodatkiem czosnku.
Późne popołudnie zapełniło nam zwiedzanie starej części Arcos de la Frontera.
Dzień 2
Do południa spotkaliśmy się z partnerami, aby omówić i porównać prace domowe przygotowane przez uczniów. Ich zadaniem było namalowanie „wiatrako - stworów”, które pojawiły się w wyobraźni Don Kichota oraz ułożenie w kolejności wybranego fragmentu z tekstu Cervantesa.
Uczniowie z klasy 6 przygotowali przedstawienie na podstawie najpopularniejszych fragmentów z książki. W ciekawy sposób połączono pokaz multimedialny, głos dzieci i dekoracje.
Kolejnym punktem było zwiedzanie szkoły. Goście mogli obejrzeć wszystkie sale, bibliotekę, salę gimnastyczną. Poprzez uczestnictwo w wybranych fragmentach lekcji mogliśmy się zorientować, na czym polega specyfika szkoły hiszpańskiej. Zazdrosnym okiem patrzyliśmy na świetne wyposażenie szkoły.
Po południu wyruszyliśmy do Jerez de la Frontera. Spacerując ulicami miasta, podziwialiśmy typową dla tego regionu architekturę (andaluzyjskie kościoły, dziedzińce, place).
Wieczór dopełniła kolacja w marokańskiej restauracji, podczas której próbowaliśmy potraw zarówno andaluzyjskich jak i marokańskich oraz uraczono nas występem grupy flamenco.
Dzień 3
Wycieczka do El Puerto de Santa Maria, skąd katamaranem przepłynęliśmy do stolicy prowincji Kadyksu. Zwiedziliśmy najciekawsze miejsca np. katedrę, port. Mieliśmy okazję spędzić czas na najbardziej znanej plaży tego rejonu Caleta i Campo. Po pieszych wędrówkach bardzo smakował nam lunch, przygotowany przez gospodarzy.
Po południu zabrano nas do najpopularniejszej winiarni firmy Gonzales Byass, w której zapoznaliśmy się z produkcją, przechowywaniem i smakiem tamtejszych win.
Dzień 4
Całe przedpołudnie wypełniło zwiedzanie najstarszej części Jerez zwane Alkazar. Mieszczą się tam dobrze zachowane mury obronne, które kiedyś otaczały miasto, meczet, łaźnie arabskie. Sporą część ekspozycji zajęły urządzenia do produkcji oliwy, która jest podstawowym składnikiem potraw. Całe Alkazar jest otoczone przepięknymi ogrodami pełnymi kwiatów, ziół i egzotycznych drzew.
Dzień zakończył się wizytą w El Puerto de Santa Maria, gdzie mogliśmy między innymi podziwiać replikę statku, którym Kolumb wypłynął na podbój Ameryki oraz największą arenę, na której odbywa się corrida. Pełni wrażeń wróciliśmy do hotelu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz